Przejdź do gazetki |
Chciałbym zwrócić Waszą uwagę na 3 elementy tej oferty:
Buty do biegania Crivit (marka znana także jako Buty Do Biegania z Lidla :D ).
Dostępne w 3 kolorach w wersji męskiej i w 3 kolorach w wersji damskiej. Poza kolorem te wersje prawdopodobnie niewiele się różnią, tym lepiej dla panów będących fanami różowego koloru.
Powłoka z meshu i pianka EVA w podeszwie, to całkowicie standardowy zestaw obecny we wszystkich podstawowych modelach znanych producentów, Asics, Mizuno czy marek Decathlonu (Kipsta i Kalenji).
Dla przykładu, moje Asics Patriot też nie mają nic ponad to, więc uważam, że dla tych którzy chcą zacząć biegać, aby poczuć wiosenny wiatr we włosach, powinny w zupełności wystarczyć.
Cena 59 zł to 3 razy mniej niż za podobne buty zapłacicie gdzie indziej.
Btw: Widziałem na maratonie ludzi w takich butach, więc da się :D (chociaż nie polecam).
Teraz coś przede wszystkim dla Pań. Sam nie jestem ekspertem, ponieważ odkąd zacząłem biegać, schudłem koło 10 kg, w związku z czym, moje piersi uległy znacznemu pomniejszeniu.
Myślę jednak, że dla wielu z Was to dobra opcja, chociaż w Decathlonie można kupić topy w podobnych cenach.
Jeśli któraś z Was zakupi taki biustonosz, to bardzo proszę o jakąś opinię, tutaj, czy na fanpage'u, albo na priv :)
(rozpisywać się nie będę, bo średnio jestem w temacie xD ale zachęcam do przymierzania w markecie w Kartuzach, po wcześniejszym ustaleniu godziny)
Jednak ja sam najbardziej czekam na spodnie biegowe. Do dziś plułem sobie w brodę, że w zeszłym roku nie kupiłem 5 par spodni biegowych z Lidla. Mam jedną parę którą niemiłosiernie piorę i używam zawsze gdy jest wiatr, albo w incydentalnych przypadkach takich jak... 5 miesięcy zimy.
Wtedy kosztowały 44 zł i żałowałem, że wziąłem jedną. Są genialne.
Napisze Wam słówko 5 marca gdy wezmę te spodnie do ręki i ocenie czy są takie same, ale nawet jeśli są cieńsze czy w jakikolwiek sposób gorsze od wspomnianych, to i tak jest to bombowa oferta.
Pamiętajcie, że mimo nadchodzącej wiosny, aż do maja będziemy mieli chłodne dni, więc jest to absolutnie obowiązkowy element garderoby, a 29 zł za spodnie do biegania to nie cena a żart. (odsyłam do sklepów z odzieżą biegową)
Szczęśliwie (i nieszczęśliwie jednocześnie) oferta ta przypada na początek miesiąca, więc już słyszę cierpiętnicze jęki mojej karty płatniczej :D
Ponadto w ofercie będą:
- kinezjotejpy (po prawej)
- bluzy
- koszulki
- majtki
- kurtki
- skarpetki
- wkładki do butów (nie korzystałem nigdy)
- plecaki do biegania
- etui na smartfon
- i ciekawostka: pas pulsometr Bluetooth łączący się z telefonami na Androidzie!
Także do zobaczenia w sklepie, a przede wszystkim na trasie! A na koniec wrzucam zdjęcie dwóch fajnych lasek w ciuchach z wyżej opisanej oferty:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz