czwartek, 20 czerwca 2013

Dzień II

Dzisiaj siódme poty wylewałem także, jednak nie na treningu, a w komunikacji miejskiej :D

O 14tej wpadłem na Olimpijską po mój pakiet startowy: chip, numer i elegancką koszulkę. Z tej ostatniej jednak zrezygnuję, bo 100% poliester może i ładnie wygląda, ale w taką ciepłą noc chyba nie będzie zbyt komfortowy - stawiam na bawełnę :)

Radio Gdańsk rozdaje jakieś radyjka do biegu chyba :P Pomysł spoko, ale jestem jednym z nielicznych przedstawicieli szkoły biegania bez słuchawek.

Jeden egzamin jutro (2% szans na zdanie) i zawody :)

Okaże się czy przejdę do historii czy okryję się wieczną hańbą XD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz