środa, 31 lipca 2013

Dzień XI

Czas: 1:31:14
Pięć okrążeń na Mojej Trasie.

Po pierwszym okrążeniu zaczęło padać i można powiedzieć że to była "deszczowa 15tka" przez drugie i trzecie okrążenie. Dzisiaj czas o 3 minuty lepszy czas, ale podobnie jak ostatnio czuję się całkowicie wyczerpany. Zwiększenie dystansu o połowę daje mi poważnie w kość.

Stwierdziłem jednak, że to dobrze odbije się na mojej wytrzymałości, więc przez najbliższe 10 dni mam zamiar wybiegać zaplanowane 72 km. Potem przed Malborkiem zredukuję dystans i postawię na interwały.

Nie będę dodawał postów na temat treningów na siłowni, bo z grubsza nic ciekawego się wczoraj nie działo. Z wyjątkiem SuperhipergigaMeczu, na który pojechaliśmy od razu po siłowni na totalny spontanie.
Doszedłem do wniosku, że biegając po 15 km mógłbym rozegrać mecz w pełnym wymiarze czasu :D Oczywiście charakter biegu podczas meczu bardziej przypomina interwały, jednakże satysfakcja jest :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz