sobota, 17 maja 2014

Mam jutro coś do udowodnienia.

Jestem tutaj sam. Nie udało mi się poznać więcej niż jednej osoby, ale to nic.
Teraz wiem, że jestem tu dla siebie. Ostatnie dwa tygodnie, były pasmem niepowodzeń. Wszystko co mogło, spieprzyło się. Do dziś. Dzisiaj jest ostatni taki wieczór.
Cieszę się, że jestem tu sam. Nie będę zwiedzał, będę biegał.

I pokaże wszystkim, że mogę i potrafię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz